Wiesia to suczka pełna uroku, delikatności i ogromnej wrażliwości. Jej historia chwyta za serce – najprawdopodobniej została porzucona. Samotna, głodna i przerażona siedziała przy lesie, jakby czekała… na ratunek. W dniu, w którym ją zabezpieczaliśmy, podeszła do nas na podkulonych łapkach, popiskując cichutko – tak jakby prosiła o pomoc, jednocześnie bardzo się bojąc. Ten widok zostanie z nami na długo.
Wiesia cudownie dogaduje się z innymi psami – ich obecność dodaje jej pewności siebie i otuchy. Razem uczymy się spacerowania na smyczy. To nadal dla niej stresujące, ale z każdym dniem robi postępy, a my jesteśmy z niej bardzo dumni.
To suczka wyjątkowej urody – ma piękną, długą sierść, która wymaga regularnej pielęgnacji. Wiesia nie ma ogonka, ale absolutnie nie ujmuje jej to uroku – wręcz przeciwnie, czyni ją jeszcze bardziej wyjątkową.
W jej oczach widać smutną przeszłość, ale też ogromną nadzieję. Nadzieję na lepsze jutro, na człowieka, który dostrzeże w niej nie tylko porzuconego psa, ale prawdziwego przyjaciela – wiernego, czułego i oddanego.
Wiesia czeka… Może właśnie Ty jesteś tą osobą, która da jej bezpieczny dom i serce pełne miłości?